Pielgrzym z Jakubowa
W końcu marca br. do legnickiego Duszpasterstwa Ludzi Pracy ’90 przybył pielgrzym niezwykły. Przybył z małej wioski o nazwie Jakubów, znajdującej się w odległości ok. 40 km na północ od Legnicy i ok. 7 km na południe od Głogowa, położonej obok głównej szosy łączącej Głogów i Lubin z Legnicą. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, co opowiedział o krajowym i europejskim znaczeniu tej miejscowości i znajdujących się tu relikwii św. Jakuba Apostoła Starszego. Jest to tym bardziej intrygujące, że o miejscowości tej, liczącej kilkaset mieszkańców, nie wspomina nigdzie żadna encyklopedia, żaden popularny przewodnik po Dolnym Śląsku, ani też nie jest ona zaznaczona na mapach turystycznych regionu. Po Mszy św. w intencji beatyfikacji i kanonizacji Sługi Bożego Jana Pawła II, odprawionej przez o. Tobiasza – gwardiana Klasztoru Zakonu Braci Mniejszych w Legnicy, przybyły pielgrzym wygłosił odczyt pt. „Powrót tradycji – szlak świętego Jakuba w Polsce i w Europie”. Tym pielgrzymem był Pan Henryk Karaś – Prezes Zarządu Kapituły Bractwa św. Jakuba Apostoła w Jakubowie, założyciel Bractwa i inicjator wytyczenia szlaku pielgrzymkowego prowadzącego pątników od sanktuarium św. Jakuba (kiedyś znanego na Śląsku) do słynnego Santiago de Compostella w Hiszpanii. Pan Karaś pełni też szereg innych funkcji i stanowisk. Jest m.in. Prezesem Zarządu Centrum Badawczo – Rozwojowego CUPRUM we Wrocławiu (spółki KGHM), a także Prezesem Europejskiej Platformy Technologicznej ds. Zasobów Surowcowych.
Akt Europejski
W dniu 9 listopada 1982 roku Jan Paweł II przebywając w Santiago de Compostella wygłosił przemówienie znane jako „Akt Europejski”, w którym zwrócił uwagę na rolę tradycyjnego pielgrzymowania całej Europy do grobu św. Jakuba Apostoła Starszego. Pełen natchnienia i wspomnień o wspaniałej przeszłości Europy, kreśli wizję podobnej przyszłości, która może być udziałem starego kontynentu. Warto zacytować słowa tego wielkiego papieża i Polaka, zawsze aktualne, a tym bardziej ważne dzisiaj, kiedy ważą się losy naszego kraju i kontynentu: „Ja, Jan Paweł II, syn polskiego narodu, który zawsze uważał się za naród europejski ze względu na swe początki, tradycje, kulturę i żywotne więzy, syn narodu słowiańskiego, wśród Latynów i łacińskiego wśród Słowian, ja, następca Piotra na Stolicy Rzymskiej, stolicy, którą Chrystus zechciał umieścić w Europie i którą kocha za jej trud szerzenia chrześcijaństwa na całym świecie, ja, biskup Rzymu i pasterz Kościoła powszechnego, z Santiago kieruję do ciebie stara Europo, wołanie pełne miłości: Odnajdź siebie samą! Bądź sobą! Odkryj swoje początki. Tchnij życie w swoje korzenie. Tchnij życie w te autentyczne wartości, które sprawiały, że twoje dzieła były pełne chwały, a twoja obecność na innych kontynentach dobroczynna. Odbuduj swoją jedność duchową w klimacie pełnego szacunku dla innych religii i dla prawdziwych swobód. Oddaj cesarzowi to, co cesarskie, Bogu zaś to, co Boskie. Nie chełp się swoimi podbojami, pomna na ich możliwe negatywne konsekwencje. Nie zniechęcaj się z powodu zmniejszenia się twego znaczenia w świecie, czy też z powodu kryzysów społecznych i kulturalnych, które cię dotykają. Możesz być jeszcze latarnią cywilizacji i bodźcem postępu dla świata. Inne kontynenty patrzą na ciebie i spodziewają się po tobie tej samej odpowiedzi, jaką święty Jakub dał Chrystusowi: „Mogę”. W szczególności te słowa zadecydowały o potrzebie zwrócenia uwagi na polskie drogi pielgrzymkowe św. Jakuba. One też zbudziły zainteresowanie starymi tradycjami, jakie kiedyś związane były z Jakubowem. Dla ich odtworzenia, dla powrotu na stare szlaki pielgrzymowania pierwsi inicjatorzy powołania Bractwa odpowiedzieli „Mogę”. Tak samo odpowiedział proboszcz parafii p.w. św. Jakuba w Jakubowie, jak i biskupi obu sąsiednich diecezji: legnickiej i zielonogórsko – gorzowskiej.
Jakubów
Jest to jedna z najmniejszych, a zarazem najstarszych w Polsce miejscowości. Według zachowanych kronik pierwotna świątynia powstała tu w 991 r. i wzniesiona została z bali dębowych, jako fundacja Dąbrówki. Od tego czasu trwa nieustannie rozbudowa kościoła. W okresie późnego średniowiecza była tu także przykościelna szkoła elementarna. Obecna bryła kościoła pochodzi z XIV w. i zbudowana została w stylu „chłopskiego gotyku” bez wieży. W dobudowanej później dzwonnicy znajduje się jeden z najstarszych polskich dzwonów, który odlany został w 1506 roku. Wyposażenie kościoła, jego ołtarza głównego i nawy pochodzi z XVII I XVIII wieku. W trzech narożach prezbiterium znajdują się medaliony ukazujące Życie św. Jakuba, Życie Marii, Ostatnia Wieczerza i Czterech Ewangelistów. W ołtarzu głównym umieszczony jest obraz przedstawiający św. Jakuba, który – podobnie jak wszystkie malowidła – pochodzi ze słynnej szkoły mistrza śląskiego baroku Michała Willmanna. Święty jest tu ukazany w stroju pielgrzyma. Suknia wrzosowa, płaszcz czerwony z wrzosowym podbiciem, mocno sfalowany. Na ramionach lekka pelerynka, granatowy kapelusz pątniczy z szerokim rondem. W lewej ręce kij pątniczy. Strój ten stał się wzorem dla współczesnego ubioru członków Bractwa Świętego Jakuba. W czerwcu 2007 r. ks. bp. Adam Dyczkowski – Ordynariusz Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej, w obecności ks. bp. Stefana Cichego – włodarza Diecezji Legnickiej podniósł kościół parafialny w Jakubowie do godności Sanktuarium Pielgrzymkowego św. Jakuba Starszego Apostoła. Tuż przy kościele znajduje się źródło św. Jakuba ze stojąca obok figurą świętego. Wodzie z tego źródła przypisuje się właściwości lecznicze. Współczesnym symbolem Jakubowa i zachodzących tu przemian jest górująca nad miejscowością wieża szybu wyciągowego kopalni rud miedzi „Polkowice – Sieroszowice” należącej do KGHM Polska Miedź S.A. Szyb ten mający swoją dramatyczną historię długoletnich zmagań z gwałtownymi przypływami wód podziemnych, dziś nosi nazwę Szyb św. Jakuba.
Dolnośląska Droga św. Jakuba
Jedną z pierwszych czynności powstałego w 2002 r. Bractwa św. Jakuba Apostoła było wytyczenie starych dróg pielgrzymkowych wiodących do tego sanktuarium, a stąd do Santiago de Campostella w Hiszpanii. Szlak ten wiedzie od Głogowa do Jakubowa, a stąd do Sanktuarium w Grodowcu, przez Polkowice, Chocianów, Bolesławiec do Zgorzelca, gdzie przez Görlitz łączy się z europejskimi szlakami prowadzącymi do grobu św. Jakuba w Santiago de Campostella. Z Dolnego Śląska wytyczono już południową trasę Via Regia (droga Królewska lub Droga Wysoka) przez Legnicę i Wrocław do Krakowa, Przemyśla i Lwowa. Uruchomiono kolejną trasę pielgrzymkową z Olsztyna przez Gietrzwałd, Toruń, Mogilno, Gniezno, Poznań i Leszno do Głogowa. Dalsze szlaki pielgrzymkowe w kierunku Litwy, Łotwy i Estonii są w fazie realizacji. Trzeba wspomnieć, że z wytyczeniem szlaku wiąże się szereg obowiązków i zobowiązań. Obok wyraźnego i czytelnego oznakowania znakiem św. Jakuba – muszlą, która symbolizuje jego zawód rybaka, na poszczególnych etapach pielgrzymki przygotowane są dla pielgrzymów noclegi i posiłki, przewodniki i informatory. W roku 1986 Rada Europy ogłosiła Drogę św. Jakuba Apostoła pierwszym europejskim szlakiem o wielkim znaczeniu dla jej kultury, zaś Santiago de Campostella – Europejską Stolicą Kultury. Rada zaapelowała do wszystkich państw o odtworzenie szlaków św. Jakuba w całej Europie, do odnowienia zabytków i pomników na tych trasach, wspieranie współpracy międzynarodowej miast i regionów leżących na tych szlakach. Bractwo św. Jakuba wśród swoich partnerów na Zachodzie Europy budzi zdumienie i uznanie dla zapału, sił, możliwości i efektów, jakie osiągnięto tu tak małym zespołem ludzi i przy tak skromnych środkach. Wszystko wskazuje na to, że Polska otrzyma kolejną stolicę, tym razem kultu św. Jakuba, która będzie miała swoją siedzibę w Jakubowie.
Pielgrzym z Jakubowa
Pan Prezes Henryk Karaś dla wzbogacenia swojej opowieści zilustrował ją, za pomocą multimedialnego sprzętu elektronicznego, zestawem pięknych obrazów z Jakubowa i okolicy, które uzupełnił filmem pokazującym europejskie drogi pielgrzymkowe do grobu św. Jakuba. Film przedstawia pielgrzymów z całego świata, zmierzających do tego samego celu, na tle pięknej hiszpańskiej architektury i sztuki sakralnej związanej z kultem świętego. Podczas dyskusji legniccy słuchacze pielgrzyma z Jakubowa wyrazili chęć uczestnictwa w tym wielkim przedsięwzięciu, wywodzącym się z tak małej, a tak znaczącej miejscowości.
■ Adam Maksymowicz - artykuł napisany dla tygodnika "Niedziela"