Chirurg odkrywa mosty
Tym razem gościem był Józef Tomasz Juros, który zajął słuchaczy opowiadaniem o... moście z Pruskiej Królewskiej Huty Malapane w Ozimku.
Inżynierii mostowej w Polsce nie poświęcono dotąd tyle miejsca podczas czwartkowych spotkań duszpasterstwa. Okazuje się jednak, że pogląd o konieczności dokumentacji dorobku technicznego naszych ziem zyskuje coraz szerszy zasięg i wsparcie różnych organizacji pozarządowych i stowarzyszeń. To właśnie Stowarzyszenie Dolina Małej Panwi wydało pracę Józefa Tomasza Jurosa „Mosty z Pruskiej Królewskiej Huty Malapane w Ozimku”. Dotyczy ona początków przemysłu hutniczego na Śląsku oraz pionierskich zastosowań żelaza do budowy mostów na kontynencie europejskim.
Józef Tomasz Juros jest z zawodu chirurgiem, ale z zamiłowania badaczem historii i regionalistą. Jego pracę na temat mostu w Ozimku uważa się za jedną z najważniejszych o historii europejskiego mostownictwa. W książce opisano m.in. mosty w Łażanach (1796–1945), Kupfergraben w Berlinie (1798), Charlottenburgu (1803), w parku przy pałacu Paretz w Berlinie (1804), Wrocławiu (1822–1865) oraz ten na terenie huty w Ozimku (1827).
Józef Tomasz Juros był już dwukrotnie gościem Duszpasterstwa Ludzi Pracy ’90 w Legnicy. Po raz pierwszy mówił o historii rodu Jurosów, za drugim wygłosił komentarz do wykładu senatora Rafała Ślusarza o korupcji w służbie zdrowia.
■ Mikołaj Plank - "Gość Niedzielny" nr 48/270 z dn. 5.12.2010 r.