Słowo wstępne
Z wielką radością przyjmuję fakt ukazania się książki pt. Śladami Henryka Pobożnego i księżnej Anny, dokumentującej to wszystko, co działo się w Duszpasterstwie Ludzi Pracy ’90, tak żywo zaangażowanym w promocję wybitnych chrześcijan, jakimi byli Henryk Pobożny i jego czcigodna małżonka księżna Anna.
Przywołując mój list z kwietnia br., skierowany do redaktora tej książki, Pana Stanisława A. Potycza, pragnę podkreślić, że dobrze wiemy, iż w 1241 r. na Dobrych Polach walkę z mongolskim najeźdźcą stoczył książę Henryk II, któremu historia dodała przydomek „Pobożny”. Choć polski książę zginął, to jednak rozegrana bitwa pod Legnicą powstrzymała tatarską nawałnicę przed atakiem na dalsze tereny Zachodniej Europy i dlatego też bitwa ta zaliczana jest do najważniejszych bitew w obronie chrześcijaństwa i cywilizacji europejskiej.
Z osobą bohaterskiego księcia wiąże się nieodłącznie postać jego małżonki księżnej Anny, znanej nam między innymi z fundacji opactwa w Krzeszowie. Postać księcia wiąże się również z osobą jego matki Jadwigi Śląskiej, małżonki księcia Henryka I, zwanego „Brodatym”. Władców śląskiej ziemi z XIII w. dobrze pamięta i opisuje historia powszechna. W historiografii eklezjalnej swoje szczególne miejsce ma zwłaszcza Jadwiga, którą papież Klemens IV ogłosił świętą Kościoła już w II połowie XIII w. (26 marca 1267 r.). Zasługi tak zacnego rodu są szeroko znane i dobrze opisane w różnych dziełach historycznych.
Dzisiaj, pomimo upływu już siedmiu stuleci, wciąż żywe są postacie, które wniosły głęboko chrześcijański rys swojej działalności w historię regionu, kraju i całego kontynentu. Ich dokonania i postawy, podziwiają kolejne pokolenia mieszkańców Śląska i innych dzielnic Polski, a do miejsc związanych z ich życiem i śmiercią przybywają turyści i pielgrzymi z całego świata.
Nie jest dla mnie zatem dziwne, że pośród osób zaangażowanych w zgłębianie dzieła życia wymienionych władców Śląska, zarówno w gronie osób świeckich, jak i duchownych żyjących na przełomie XX i XXI w. zrodziła się myśl, aby do chwały ołtarzy wynieść bohaterskiego księcia Henryka Pobożnego wraz z jego małżonką księżną Anną. Taki też wniosek złożony został podczas obrad wiosennej sesji plenarnej I Synodu Diecezji Legnickiej w 2010 r. Wiele w naszej diecezji dokonało się od tego synodalnego wydarzenia. W panoramę licznych wypowiedzi i zdarzeń uwydatniających, z odnowionym zaangażowaniem na dolnośląskiej ziemi i w naszym kraju, pamięć o Henryku Pobożnym i Annie niewątpliwie wpisuje się także moja rozmowa z Benedyktem XVI podczas ostatniej wizyty ad limina apostolorum. Papież wprost przywołał historyczną bitwę pod Legnicą i postać obrońcy chrześcijaństwa Henryka Pobożnego.
Z uznaniem dziękuję redaktorowi tej publikacji, Panu mecenasowi Stanisławowi A. Potyczowi za pomysł, jego realizację i ukonkretnienie w postaci niniejszej książki tak ważnych dla świadectwa chrześcijańskiego i patriotycznego zdarzeń z życia niepoślednich osób, które, jak Bóg pozwoli, dostąpią chwały ołtarzy. Ich heroiczne życie niech stanie się dla nas wzorem, a przez to mocniej wyciśniętym śladem świętości na naszej drodze wiodącej ku zbawieniu.
Z serca błogosławię Szanownemu Panu Potyczowi i całemu Duszpasterstwu Ludzi Pracy ’90, życząc, aby rozpoczęte przed wielu laty dzieło nadal wnosiło w życie społeczne swoją wytrwałą formacyjną pracę i dzieliło się wspaniałymi jej owocami.
† Stefan Cichy
Biskup Legnicki