Wprowadzenie
Duszpasterstwo Ludzi Pracy ’90 w Legnicy powstało 9 kwietnia 1990 r. Data ta nie była przypadkowa. Tego dnia przypadała kolejna rocznica bitwy pod Legnicą z 1241 r. Wtedy to książę Henryk II Pobożny – książę Śląska, Wielkopolski i Krakowa, przeciwstawiając się hordom tatarskim ze wschodu, oddał swe życie za wiarę, ponosząc męczeńską śmierć.
Jednym z zadań, które Duszpasterstwo sobie wówczas postawiło, była modlitwa o wyniesienie na ołtarze bohaterskiego księcia, niedoszłego króla Polski, który stanął w obronie chrześcijańskiej Europy. Później taką samą modlitwą objęliśmy jego małżonkę księżną Annę Śląską, gdyż uznaliśmy, że ta zacna kobieta zasługuje na to jako wzorowa małżonka i matka, fundatorka wielu średniowiecznych obiektów sakralnych i szpitalnych, zawsze zatroskana o biednych i pokrzywdzonych.
Modliliśmy się o ich beatyfikację podczas wielu mszy św., odprawianych w czasie naszych spotkań formacyjnych w klasztornej kaplicy legnickich Franciszkanów z Zakonu Braci Mniejszych Prowincji św. Jadwigi. A od grudnia 2011 r. odmawialiśmy również Modlitwę o potrzebne łaski za przyczyną Henryka Pobożnego i jego małżonki Anny ułożoną przez ks. Bogusława Drożdża.
Chcąc przybliżyć życie i działalność pary książęcej, zorganizowaliśmy 11 tematycznie zróżnicowanych wykładów. Dziesięć z nich stanowi zasadniczą część niniejszej publikacji (rozdział pierwszy). Drogą relacji prasowych trafiały one do osób, które nie mogły fizycznie w nich uczestniczyć. Staraliśmy się ukazać w nich życie Henryka II i księżnej Anny całościowo, w tym głębię duchowości, w jakiej wzrastali. Szukaliśmy ich śladów. Zresztą śladów tych szukano już kilka lat po śmierci Henryka II, podczas wyprawy do władcy Mongołów (1245–1247) wysłanej przez papieża Innocentego IV.
Wyprawa ta, pod wodzą legata papieskiego Jana di Piano Carpiniego, miała zasadnicze znaczenie dla ustalenia, jaką śmiercią zginął książę Henryk. Sporządzone zostały z niej trzy relacje, w tym na podstawie rozmów z Mongołami – uczestnikami bitwy na Dobrym Polu. Jedna z nich, autorstwa C. de Bridii (Historia Tartarorum, po polsku Historia Tatarów), ukończona 30 lipca 1247 r., została ujawniona dopiero w 1965 r. w Nowym Jorku. Wynika z niej, że książę nie zginął na polu bitwy, jak dotychczas przyjmowano. Uśmiercono go przez ścięcie w obozie mongolskim, do którego został wzięty i gdzie zmuszano go do uklęknięcia przed martwym wodzem mongolskim, który poległ w bitwie pod Sandomierzem.
Wybitny historyk polski prof. Grzegorz Labuda (1916–2010), po zapoznaniu się z tą relacją nie miał żadnych wątpliwości co do męczeńskiej śmierci księcia. Takie samo przekonanie wyrażał też inny znany polski historyk prof. Jerzy Strzelczyk, autor książki Spotkanie dwóch światów. Stolica Apostolska a świat mongolski w połowie XIII wieku (Poznań 1993). W swojej publikacji zamieścił on wszystkie trzy relacje z wyprawy franciszkanów: Historię Tatarów C. de Bridii, Historię Mongołów Jana di Piano Carpiniego i Sprawozdanie Benedykta Polaka.
Warto zauważyć, że ostatnio nastąpiło ponowne wprowadzanie postaci Henryka Pobożnego do kultury masowej, z pokazaniem jego śmierci według właściwej – niepodważanej przez naukowców – relacji, tzn. podanej przez C. de Bridię, czego przykładem jest powieść Psy Tartaru, napisana przez Tomasza Łysiaka, a opublikowana wiosną 2010 r.
Gdy 27 marca 2010 r. Duszpasterstwo Ludzi Pracy ’90, podczas wiosennej sesji I Synodu Diecezji Legnickiej złożyło na ręce biskupa legnickiego wniosek o wszczęcie przygotowań zmierzających do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego księcia Henryka II Pobożnego i jego małżonki księżnej Anny, zainteresowanie nimi i bitwą pod Legnicą znacznie wzrosło. I to nie tylko w mediach. Do biskupa legnickiego zaczęły wpływać pisma popierające wniosek, zainicjowane zostały liczne konferencje i wykłady, powstało wiele inicjatyw, w tym wśród młodzieży.
Oczywiście zainteresowania świątobliwą parą książęcą nie można wiązać tylko z wnioskiem, gdyż np. w 2011 r. przyczyną tego stanu rzeczy była również przypadająca wtedy 770. rocznica bitwy. Wniosek spotęgował to zainteresowanie, spowodował napływ mało znanych, a nawet nieznanych dotychczas większemu gronu osób informacji o książęcej parze i o bitwie z Tatarami. Wiele osób zaczęło zgłaszać je do Zespołu Historycznego i przewodniczącego Kapituły Duszpasterstwa. Byli też tacy, którzy zwracali się o bliższe informacje dotyczące starań o beatyfikację i o przesłanie materiałów o Henryku Pobożnym i księżnej Annie. Różnym przejawom tego zainteresowania poświęcone są rozdziały tej publikacji zatytułowane Pamięć o Henryku Pobożnym i księżnej Annie (rozdział drugi) i Społeczne poparcie dla wniosku (rozdział trzeci). Ostatni rozdział Od wniosku do decyzji biskupa legnickiego (rozdział czwarty) zawiera dokumenty przedstawiające dotychczasową formalną historię wniosku.
Kończąc, kieruję słowa podziękowania do wszystkich, którzy udzielili mi pomocy i wsparcia podczas pracy nad przygotowaniem tej książki. W szczególności jednak jestem wdzięczny Księdzu Biskupowi Stefanowi Cichemu za napisanie do niej Słowa wstępnego. Dziękuję mu także za nadanie biegu wnioskowi o beatyfikację książęcej pary.
Stanisław Andrzej Potycz