Kandydat na ołtarze
Konferencja Episkopatu Polski ogłosiła „nihil obstat”, czyli zgodę na podjęcie kolejnych kroków, które zmierzają do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego księcia Henryka Pobożnego jako męczennika za wiarę. Taki wniosek na forum Episkopatu przedstawił biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski w środę 7 października.
Decyzja podjęta na forum Episkopatu to owoc wieloletnich starań Duszpasterstwa Ludzi Pracy ’90. Otwiera ona drogę, aby skierować prośbę do Stolicy Apostolskiej o rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego. Droga była poprzedzona wieloma przygotowaniami. Pierwszym krokiem było złożenie stosownego wniosku na ręce ówczesnego biskupa legnickiego Stefana Cichego. Miało to miejsce 5 lat temu, podczas trwającego wówczas I Synodu Diecezji Legnickiej.
Drugim krokiem było powołanie przez Biskupa Ordynariusza specjalnej komisji historycznej, której zadaniem było ukazanie zasadności tego wniosku. Trzeci etap to powołanie do istnienia Bractwa Henryka Pobożnego i księżnej Anny. Miało to miejsce 9 kwietnia br. w Legnickim Polu, czyli w miejscu bitwy, jaka rozegrała się w tam 774 lata temu. 9 kwietnia 1241 r. w starciu z wojskami mongolskimi zginął dowódca wojsk chrześcijańskich Henryk Pobożny.
O bractwie
Bractwo jest wspólnotą wiernych świeckich i duchownych, którzy za wzór duchowy przyjęli postawy i wartości reprezentowane przez księcia Henryka II Pobożnego oraz jego małżonkę księżną Annę Śląską. Za wartości szczególnie ważne Bractwo uznaje obronę podstaw chrześcijańskiej, łacińskiej cywilizacji, takich jak: prawo naturalne, w tym prawo do życia i naturalnej śmierci, tradycyjnie rozumianą rodzinę katolicką, chrześcijańską kulturę moralną oraz obecność Boga w społeczno-kulturalnej przestrzeni publicznej; patriotyzm i krzewienie postaw patriotycznych oraz wychowanie przyszłych pokoleń w duchu pobożności i przywiązania do tradycji i chrześcijańskiego dziedzictwa. Swoje cele realizuje m.in. przez: modlitwę, dbałość o właściwą formację duchową, organizowanie konferencji, dni skupienia i rekolekcji, realizację projektów w zakresie nauki, edukacji, oświaty i wychowania, pogłębianie, upowszechnianie i propagowanie wiedzy o Henryku Pobożnym i księżnej Annie Śląskiej jako o osobach stanowiących wzór do naśladowania we współczesnym świecie. Ponadto, członkowie Bractwa biorą udział w życiu Kościoła poprzez uczestniczenie w wydarzeniach natury religijnej i patriotycznej, współpracę z instytucjami kościelnymi oraz działalność wydawniczą, charytatywną i dobroczynną.
Czwartym krokiem była decyzja biskupa legnickiego Zbigniewa Kiernikowskiego o powołaniu Zespołu Diecezjalnego ds. przygotowania procesu beatyfikacyjnego księcia Henryka II Pobożnego. Miało to miejsce 19 marca br. Zadaniem komisji było przygotowanie dokumentów uzasadniających, dlaczego książę ma zastać wyniesiony na ołtarze. W skład Zespołu wchodzili: przewodniczący – biskup senior Stefan Cichy, ks. dr Sławomir Kowalski – historyk, dr Anna Sutowicz – historyk, dr Andrzej Potycz – prawnik, ks. dr Mariusz Majewski – sekretarz biskupa, dr Wacław Szetelnicki – historyk, ks. prof. dr hab. Stanisław Araszczuk – liturgista oraz ks. dr hab. Bogusław Drożdż – teolog i ks. dr Piotr Kot - biblista. Po decyzji biskupów kolejnym krokiem będzie skierowanie prośby do Stolicy Apostolskiej o zgodę na rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego Henryka Pobożnego.
Z historii
Przypomnijmy, że 9 kwietnia 1241 r. polskie rycerstwo stoczyło bitwę z armią mongolską. To wydarzenie zapisało się w historii jako jedno z największych w obronie wartości chrześcijańskich. W bitwie poległ książę Henryk Pobożny, syn Świętej Jadwigi. Choć bitwa była przegrana, to walka w obronie wolności, wiary i chrześcijańskiej kultury Śląska i Polski zatrzymała pochód Tatarów na zachód Europy.
O tym fakcie przypomniał papież Jan Paweł II podczas swojej wizyty w Legnicy 2 czerwca 1997 r.: „Pamiętamy, że Legnica to miejsce historyczne – miejsce, na którym książę piastowski Henryk Pobożny, syn św. Jadwigi, stawił czoło najeźdźcom ze Wschodu – Tatarom, wstrzymując ich groźny pochód ku Zachodowi. Z tego powodu, choć bitwa była przegrana, wielu historyków uznaje ją za jedną z ważniejszych w dziejach Europy. Ma ona również wyjątkowe znaczenie z punktu widzenia wiary. Trudno określić, jakie motywy przeważały w sercu Henryka – chęć obrony ojczystej ziemi i udręczonego ludu, czy też wola powstrzymania wojsk mahometańskich zagrażających chrześcijaństwu. Wydaje się, że te motywy były nierozłączne. Henryk, oddając życie za powierzony jego władzy lud, równocześnie oddawał je za wiarę Chrystusową. I to był znamienny rys jego pobożności, którą ówczesne pokolenia dostrzegały i zachowały, jako przydomek”.
■ Ks. Waldemar Wesołowski – Niedziela Legnicka nr 43 z 25.10.2015.
Patrz też: http://www.niedziela.pl/artykul/18366/Henryk-Pobozny-%E2%80%93-kandydat-na-oltarze