Santo subito!

   Tematy formacyjne, religijne, społeczne i gospodarcze regularnie omawiane są na comiesięcznych spotkaniach Duszpasterstwa Ludzi Pracy '90 w Legnicy. Franciszkański Dom Zakonny Braci Mniejszych przy ul. Macieja Rataja patronuje DLP '90, użycza swoich pomieszczeń, a przede wszystkim służy radą i posługą liturgiczną. 19 października 2006 r. Mszę św. w intencji beatyfikacji Sługi Bożego Jana Pawła II odprawił nowy przełożony Domu o. Tobiasz Fiećko OFM. Potem z prelekcją wystąpił ks. dr Józef Lisowski, kanclerz Legnickiej Kurii Biskupiej, który przedstawił temat: „Procedura beatyfikacyjna w odniesieniu do osoby Sługi Bożego Jana Pawła II".

[image]

   Kto to jest święty? Otóż świętego poprzedza fama sancta santis. Rozgłos świętości Jana Pawła II zauważyć można było wyraźnie, gdy sprawował Eucharystię. Był to dla niego obrzęd najświętszy i stąd brała się jego moc i siła. Ta fama świętości bardzo mocno ujawniła się po jego śmierci. Ludzie po 20 godzin stali w kolejce, żeby przejść na kilka sekund obok zmarłego Papieża i oddać mu hołd. Po ludzku, pogrzeb powinien być końcem, a tu było całkiem inaczej. W czasie pogrzebu było dużo oklasków. Podczas składania trumny do grobu był aplauz. Minęło od tego czasu l,5 roku i nie było dnia bez pielgrzymek do grobu Papieża. Przyjeżdżają ludzie z całego świata. Jest to żywy kult, który nie jest przez nikogo sterowany i nie jest wykorzystywany do innych celów.
   Teologiczne aspekty świętości określił Sobór Watykański II. Według jego dokumentów każdy chrześcijanin powołany jest do świętości. Dlaczego jednak wobec Jana Pawła II stosujemy procedurę beatyfikacyjną? Czy Benedykt XVI nie mógł od razu ogłosić świętym Jana Pawła II? Mógł, ale nie zrobił tego i nie zrobi, ze względu na poszanowanie procedur, które wcześniej ustanowił i przygotował sam Jan Paweł II. Procedura ta wymaga procesu kanonicznego. Prawda o świętości ma być udowodniona. Procedura dowodowa rozpoczyna się od miejsca, w którym żył, mieszkał i w którym znajduje się najwięcej świadectw świętości. Proces ten w swojej diecezji rozpoczął obecny biskup Rzymu - Benedykt XVI, który ustanowił osobę mającą przygotować odpowiednie dokumenty w tej sprawie. Jest nim postulator ks. Sławomir Oder, który jest jedynym Polakiem w Kurii Rzymskiej zaangażowanym w proces beatyfikacyjny Jana Pawła II. Drugim miejscem badań świętości Jana Pawła II jest Kraków. Tu pracuje nad tym Trybunał Rotaryjny pod kierunkiem bp.Tadeusza Pieronka. Te dwa trybunały przygotowują materiały beatyfikacyjne, które mają wykazać świętość kandydata w trzech elementach: czy kandydat praktykował w stopniu heroicznym cnoty wiary, czy cieszył się uprawianiem cnót kardynalnych i czy są cuda za przyczyną kandydata. Do podjęcia decyzji potrzebne jest stwierdzenie cudu. Takiego cudu za pośrednictwem Jana Pawła II doznała siostra Franciszka z Krakowa. Cudem jest np. nagłe i szybkie jej wyzdrowienie, niewytłumaczalne w sposób ludzki. Lekarze nie mogą wyjaśnić tego wyzdrowienia stosowaniem lekarstw i innych zabiegów medycznych. Jednak o tym, czy jest to cud, decydują ostatecznie teologowie. Ogłoszono już kanoniczność cnót Jana Pawła II oraz potwierdzenie cudów. Czy zatem beatyfikacja, czy też od razu kanonizacja? W tym wypadku sama beatyfikacja jest niewystarczająca. Powinna być przepro wadzona też kanonizacja, bo takie jest oczekiwanie całego Kościoła.
   Po prelekcji długo jeszcze rozmawiano i wspominano Jana Pawła II,jego pobyt w Legnicy, liczne pamiątki i relikwie pozostawione w Polsce i w Watykanie, dyskutowano o filmie: „Karol, człowiek, który został papieżem" oraz o potrzebie stałego poznawania dzieł, jakie zostawił nam w spadku Jan Paweł Wielki.

■ Adam Maksymowicz - NIEDZIELA nr 47 (690) z 19.11.2006.

(c) 2006-2024 https://www.dlp90.pl