Święta Jadwiga w przesłaniu Jana Pawła II
[…]
Wzór małżonki, matki i wdowy
Papież w swoich przemówieniach, zwłaszcza w homiliach wygłoszonych na Jasnej Górze do pielgrzymów z archidiecezji wrocławskiej w dniu 5 VI 1979 roku i we Wrocławiu 21 VI 1983 roku, nawiązuje do tekstów liturgicznych z uroczystości św. Jadwigi Śląskiej w dniu 16 października.
"Wszystko, co Księga Przysłów mówi o niewieście dzielnej, powiada Ojciec Święty, należy odnieść do Księżnej Jadwigi jako żony i matki". Chce, aby przed oczyma duszy Jego słuchaczy stanął ,,obraz tego piastowskiego domu, tej rodziny, w której święta Jadwiga była małżonką i matką". "Słowa Księgi Przysłów: Serce małżonka jej ufa (Prz 31, 11) pozwalają przyjąć twierdzenie, że wspólnota małżeńska i rodzinna buduje na zaufaniu wzajemnym".
Papież nazywa to podstawowym dobrem wzajemnych odniesień w rodzinie. Tak jak Bóg obdarza małżonków zaufaniem, tak oni powinni wzajemnie sobie ufać i obdarowywać zaufaniem swoje dzieci i innych ludzi. Źródła podają, że Jadwiga swego męża Henryka Brodatego kochała w Bogu, jako człowieka cnotliwego i potrzebnego ludziom. "Stan małżeński uważała za dar nieba – czytamy w bulli kanonizacyjnej Klemensa IV z 1267 roku – żyła w nim bardzo świątobliwie".
W pamięci Papieża tkwi głęboko wydarzenie z 9 IV 1241 roku. Wyrosło ono, jak mówi Ojciec Święty, z "duchowego macierzyństwa" księżnej, potwierdzonego w stosunku do własnego syna, Henryka Pobożnego. Podjęcie przez niego walki z Tatarami na polach legnickich jest tematem, do którego Papież wraca we wszystkich swoich przemówieniach na temat św. Jadwigi Śląskiej. Łączy wyraźnie decyzję Henryka Pobożnego z postawą jego matki. To ona go wychowała do odpowiedzialności za kraj, za podwładnych i za chrześcijaństwo w Europie. Życie na dworze księcia Henryka Brodatego i Jadwigi uczyło uniwersalnej odpowiedzialności. Jadwiga była świadoma, że wychowuje następcę tronu, który ma dbać o podwładnych, nie tracąc z pola widzenia całej społeczności chrześcijańskiej. Efekty działań wychowawczych św. Jadwigi w zakresie postawy Henryka Pobożnego potwierdzają wpływ matki na kształtowanie syna. Nie wykorzystano okazji, by Henryka Pobożnego, który mimo przegranej bitwy pozostał w naszej historii bohaterem narodowym, uznać za męczennika w obronie wiary, jak to się stało w przypadku prostej zakonnicy, błogosławionej Benigny, męczennicy z czasów najazdów tatarskich.
Jan Paweł II, świadomy roli, jaką św. Jadwiga wraz z synem Henrykiem Pobożnym odegrali wobec całej ówczesnej Europy, stwierdza: "Można powiedzieć, że już wówczas Polska stała się przedmurzem chrześcijaństwa. Matka Jadwiga przeżywała w duchu wiary śmierć syna Henryka, podobna w tym do Bogarodzicy, która u stóp krzyża na Kalwarii składała ofiarę ze swego Boskiego Syna dla zbawienia świata. W ten sposób też weszła święta Jadwiga Śląska w dzieje Polski i w dzieje Europy".
[…]
■ ks. Antoni Kiełbasa SDS – fragment artykułu opublikowanego w: „Nowe Życie” nr 10/2003