Opis procedury naukowej
lek. med. Barbara Engel
ordynator Oddziału Kardiologicznego w Legnicy
Dnia 26 stycznia 2014 roku w kościele pw. św. Jacka w Legnicy pracownicy naukowi Zakładu Medycyny Sądowej (ZMS) Uniwersytetu Medycznego (UM) we Wrocławiu komisyjnie dokonali oględzin i pobrania materiału do badań. Łącznie zabezpieczono piętnaście próbek (badane ciało, czyli fragment przemienionej Hostii po konsekracji, wymazy do wymazówek suchych i z podłożem, z powierzchni i przekroju ciała, wymazy z kielicha, wodę z kielicha, wodę z kranu, wino używane do konsekracji, komunikant porównawczy). Zakres i rodzaj badań ustalali sami naukowcy, którzy w żaden sposób nie byli w tym ograniczani. Jedyne ustalenia między nimi a Komisją diecezjalną dotyczyły kwestii logistycznych i finansowych.
Naukowcy wykonali badania histopatologiczne, histochemiczne oraz immunohistochemiczne pobranego ciała, mikrobiologiczne w zakresie wszystkich pobranych materiałów (badane ciało, woda z kielicha, wymazy z badanego ciała i jego przekroju, wymazy z kielicha), a także badanie DNA (z fragmentu badanego ciała, wymazów z jego powierzchni i wody z kielicha).
Wynik badań histopatologicznych przeprowadzonych 12 lutego 2014 roku wskazywał na obecność struktur przypominających najbardziej włókna mięśnia serca o zatartej strukturze histologicznej (materiał mocno zautolizowany, dlatego bardzo trudny do identyfikacji). Wynik badań histochemicznych (barwienie metodą Grocotta) na obecność grzybów w strzępkach przypominających włókna mięśniowe był ujemny, czyli badanie wykluczyło grzybnię jako badaną materię. Badanie immunohistochemiczne (IHC) nie wykazało obecności tkanki mięśniowej. Znacznego stopnia autoliza materiału badanego obniża jednak wartość barwień IHC, stąd negatywnego wyniku badania nie wolno interpretować jako wykluczającego obecność tkanki mięśniowej.
W badaniach mikrobiologicznych wyhodowano tylko bakterie środowiskowe. Wynik ten, podobnie jak obraz histologiczny, wyklucza kolonie bakteryjne jako przyczynę przebarwienia na Hostii. Szereg posiewów i hodowli dowodowego materiału dało także wzrost grzybów strzępkowych. Posiewy z powierzchni komunikantu, jak też z wody z kielicha dały wzrost takich samych kolonii grzybów. Należy w tym momencie dodać, że rozwój grzybów w środowisku wodnym jest zjawiskiem typowym. Powyższy wynik, a także wcześniej wspomniane badanie histochemiczne wykluczają kolonię grzybiczą jako przyczynę przebarwienia konsekrowanej Hostii.
Badanie DNA we wszystkich badanych próbkach wypadło negatywnie – nie stwierdzono ludzkiego DNA. Nie stwierdzono żadnego DNA „tła".
Badanie w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu nie odpowiedziało jednoznacznie na pytanie o charakter fizyko-chemiczny i biologiczny fragmentu Hostii. Pewnym było tylko, że nie jest to kolonia bakteryjna ani grzybicza. Z oceny obrazu histopatologicznego można jedynie wnioskować, że jest to tkanka mięśnia serca silnie zautolizowana, trudna do interpretacji. Negatywny wynik DNA oraz IHC (mimo małej czułości tych badań) nie dały jednak takiego rozpoznania.
W kolejnych miesiącach odbywały się liczne konsultacje i merytoryczne dyskusje na temat oceny obrazu histopatologicznego preparatów sporządzonych wcześniej przez UM we Wrocławiu.
Lekarze w przedstawionych im preparatach rozpoznawali włókna mięśnia serca z dużym stopniem autolizy. Opinie te nie przyjęły formy pisemnej ani innej formalnej wypowiedzi ze względu na brak zgody ekspertów, ale obligowały Komisję do dalszych badań, mających na celu ustalenie „diagnozy".
Na tej podstawie badane preparaty i bloczek parafinowy (wykonane na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu) 26 czerwca 2015 roku zostały przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. W preparatach barwionych
eozyną i hematoksyliną lekarze stwierdzili fragmenty tkankowe, zawierające pofragmentowane części mięśnia poprzecznie prążkowanego. Następnie poddano je analizie w mikroskopie UV dla filtru pomarańczowego, gdzie dobitniej ujawniono świecenie elementów tkankowych, należących do fragmentów mięśniowych, jak też elementy tkankowe zrębowe, należące do tkanki łącznej. Opisana „fragmentacja mięśnia serca" jest zjawiskiem towarzyszącym między innymi agonii.
Ponieważ jednak uzyskiwany pod mikroskopem obraz tkanki nie zawiera cech gatunkowych, podjęto próbę ustalenia przynależności gatunkowej. Pozostały materiał poddano więc badaniu genetycznemu, zużywając cały materiał bloczka parafinowego z zatopionym fragmentem przebarwionej Hostii. Tym razem odnaleziono fragmenty DNA. Wykonano dwie izolacje i dwie amplifikacje w systemach izolacji osobniczej. Izolat DNA poddano procesowi sekwencjonowania mitochondrialnego DNA. Uzyskane wyniki wskazały, że materiał pochodzi od człowieka. Uzyskany profil DNA jest typowy dla silnie zdegradowanego materiału biologicznego i nawiązuje do obrazu histopatologicznego.
Dostępne wyniki badań mówią nam, że przebarwiony fragment, który oddzielił się od konsekrowanej Hostii, jest fragmentem tkanki mięśnia serca i pochodzi od człowieka.
Nauka nie jest w stanie wyjaśnić zaistniałego zjawiska. Nie jest w stanie odpowiedzieć na wiele pytań, jakie powstały w toku badania Hostii.
■ Barbara Engel – tekst z: „Bóg przemówił w Legnicy”, Kraków 2017, s. 27-29.