Wielkanocna symbolika

[image]    Wczesne chrześcijaństwo przejęło ze starożytności wiele symboli. Zwłaszcza okres Wielkiej Nocy pełen jest do dziś symboliki, obecnej w np. kolorowych kraszankach, cukrowych zajączkach i mechatych baziach.

   Właśnie tematowi chrześcijańskiej symboliki świąt wielkanocnych poświęcony był wykład dra Wacława Szetelnickiego, wygłoszony podczas tradycyjnie czwartkowego spotkania członków i sympatyków legnickiego Duszpasterstwa Ludzi Pracy ’90. Wykład poprzedziła Msza św. odprawiona przez o. Tobiasza Fiećkę, przełożonego domu oo. Franciszkanów przy ul. Rataja, w którym od wielu lat organizowane są spotkania duszpasterstwa.


czytaj całość »»

 

Symbole wiary

   W obecnej rzeczywistości społecznej, kulturowej, ekonomicznej i każdej innej rola wszelkich symboli staje się coraz mniej istotna. W dobie integracji europejskiej, kiedy poszczególne państwa znoszą swoje granice, kiedy przepływ ludzi i towarów między nimi staje się prawie nieograniczony, następuje powolne ujednolicenie języka, pochodzenia, a nawet zwyczajów i obyczajów. Symbole naszej tożsamości stają się jakby coraz mniej potrzebne. Proces ten może w sposób mniej zauważalny dotyczy też symboli wiary, których znaczenie jest coraz mniej zrozumiałe. Podczas marcowego spotkania Duszpasterstwa Ludzi Pracy’90 w Legnicy dr Wacław Szetelnicki w wygłoszonym odczycie pt. „Chrześcijańska symbolika Wielkiego Postu i Świąt Wielkiej Nocy” przypomniał znaczenie podstawowych symboli wiary katolickiej.
Autor tej prelekcji jest absolwentem Uniwersytetu Opolskiego, gdzie uzyskał tytuł doktora nauk historycznych, jest też wykładowcą Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona w Legnicy. Jest grafologiem, biegłym sądowym z zakresu kryminalistycznej ekspertyzy pisma ręcznego. Ukończył też podyplomowe studia dziennikarskie i aktualnie pełni funkcję dyrektora Departamentu Public Relations w KGHM Polska Miedź S.A. Jest też autorem wielu artykułów i oddanej do druku książki o symbolice Janowej Apokalipsy.


czytaj całość »»

 

Ślązak to brzmi dumnie!

   Jeżeli Wielkopolska dała nam podwaliny administracji, Małopolska literatury, a Mazowsze „pierwszorzędnych” osadników, to Śląsk już od średniowiecza był matecznikiem polskiej kultury.

[image]    Takie wnioski można było usłyszeć (i bardzo się do nich przywiązać!) podczas kolejnego, 183, spotkania Duszpasterstwa Ludzi Pracy ’90 w Legnicy. Jak zwykle czwartkowe (21.02) spotkanie zorganizowane w domu oo. franciszkanów rozpoczęła Msza św., odprawiona tym razem w intencji bp. Stefana Regmunta, w podziękowaniu za jego dotychczasową posługę jako biskupa pomocniczego naszej diecezji. Po Eucharystii wykład pod tytułem „Przemilczana i niedoceniana polskość Śląska” wygłosił wybitny badacz tego regionu Polski prof. Franciszek Antoni Marek, pierwszy rektor Uniwersytetu Opolskiego.

czytaj całość »»

 

O polskość Śląska

   Temat polskości Śląska wzbudza dzisiaj emocje, dyskusje i spory. Jakie jest dziedzictwo minionych pokoleń na Śląsku? Coraz bardziej oficjalna, rządowa, a może jeszcze bardziej samorządowa wersja historii Śląska w głęboki cień odsuwa materialny, duchowy i cywilizacyjny wkład Polaków we wszechstronny jego rozwój. O tym jak jest naprawdę, można było dowiedzieć się podczas spotkania z prof. dr. hab. Franciszkiem Antonim Markiem, który 21 lutego br. wygłosił w Duszpasterstwie Ludzi Pracy ’90 w Legnicy prelekcję: „Przemilczana i niedoceniana polskość Śląska”. Zaproszenie profesora do Legnicy nie było przypadkowe. Już wcześniej docierały tu jego wypowiedzi, książki i publikacje na tematy związane z tradycją i historią Ślązaków i Śląska. Pierwszy rektor Uniwersytetu Opolskiego, erudyta, mówca, pasjonat, a jednocześnie świetny znawca kultury i tradycji Śląska, autor wielu dzieł, książek i publikacji wydawanych w kilku językach jest niewątpliwie najlepszym w tej sprawie autorytetem. Odczyt poprzedziła Msza św., sprawowana w intencji nowego biskupa zielonogórsko-gorzowskiego Stefana Regmunta, wielokrotnego gościa Duszpasterstwa, zarówno w charakterze prelegenta jak i słuchacza.

czytaj całość »»

 

Nieustannie się módlcie

   W dzisiejszych czasach, pełnych pogoni za środkami do życia, za stanowiskami, funkcjami i innymi dobrami tego świata, potrzeba modlitwy na ogół dostrzegana jest symbolicznie, okazjonalnie, a nawet powierzchownie. Brak wiedzy, tradycji, poznawania i praktykowania modlitwy jest wyraźnie odczuwalny, czego dowodem jest liczne grono słuchaczy, którzy przybyli na drugie styczniowe spotkanie Duszpasterstwa Ludzi Pracy ’90 w Legnicy, aby wysłuchać prelekcji o modlitwie.

czytaj całość »»

« 1 72 73 74 75 76 77 78 »

(c) 2006-2024 https://www.dlp90.pl